Postęp technologiczny, który jest nieodzownym elementem rozwoju społeczeństwa, a także poprawy jakości życia, będącego w ścisłym związku z dobrobytem materialnym, ujawnia kolejne, tym razem niekorzystne swe oblicze. Wielokrotnie pociąga za sobą negatywne skutki zdrowotne.
Niepokojące są zatem perspektywy epidemiologiczne, dotyczące szybko narastającego tempa życia społeczeństwa oraz pogarszających się warunków ekologicznych, składających się wspólnie na istotną przyczynę tzw. chorób cywilizacyjnych. Zaburzenia homeostazy ogólnoustrojowej są nazywane plagą XXI wieku. Trudno tu wyróżniać pojedyncze jednostki chorobowe, często są to konstelacje grup chorób oraz zaburzeń metabolicznych ściśle współtowarzyszących ze sobą. Ponadto, te zaburzenia regulacyjnie ze sobą współistnieją, często pogarszając ich przebieg. Na pierwszy plan wyłaniają się zaburzenia metabolizmu węglowodanowego, które bardzo ściśle łączą się z dysfunkcją gospodarki lipidowej. Tak więc zaburzeniem, zazwyczaj występującym do końca życia pacjenta jest cukrzyca, w której przewlekle niewyrównany poziom hiperglikemii może prowadzić do uszkodzenia i nieprawidłowej czynności serca, naczyń krwionośnych, nerek, nerwów czy narządu wzroku.
Światowe badania epidemiologiczne jednoznacznie wskazują, że zwiększona zachorowalność na cukrzycę występuje w tych populacjach, w których dochodzi do gwałtownej zmiany stylu życia na tzw. styl zachodni. Styl ten wiąże się z ogólnym upowszechnieniem niekorzystnych zachowań zdrowotnych, takich jak: niewłaściwa dieta (z przewagą produktów wysokokalorycznych), brak lub niezadawalająca aktywność fizyczna, które wspólnie sprzyjają otyłości, a także palenie papierosów czy permanentne życie w napięciu i stresie. Czynników prowokujących ujawnienie się cukrzycy jest wiele, ale przecież terapia już zdiagnozowanej cukrzycy też nie jest jednokierunkowa. Leczenie cukrzycy jest wielokierunkowe i tylko takie może przynieść pozytywne efekty, czyli odsunięcia w czasie tak wielu powikłań. Zatem, czy nie lepiej byłoby zapobiegać cukrzycy i jej powikłaniom aniżeli je leczyć? Terapia niefarmakologiczna jest bezwzględnym wskazaniem, zwłaszcza u osób narażonych na czynniki prowokujące ujawnienie się cukrzycy. Pomocnym wydaje się też być suplement diety: Morwa Biała forte (Morus alba). Ten ziołowy suplement diety stanowi wyciąg z liści morwy białej. Morwa Biała forte przyczynia się do utrzymania równowagi metabolizmu węglowodanów w organizmie pacjenta, poprzez wspomaganie produkcji insuliny (głównego hormonu hipoglikemizującego), spowolnianie działania enzymów biorących udział w trawieniu węglowodanów oraz zmniejszeniu szybkości rozkładu polisacharydów. Zalecaną dawką jest jedna tabletka, stanowiąca 600 mg wyciągu z liści morwy białej, przyjmowana raz dziennie na pół godziny przed posiłkiem. Jest to ważne, ponieważ produkt ten może ograniczać przyswajanie glukozy i skrobi po posiłkach. Maksymalnie można przyjmować dwie tabletki dziennie. Morwa biała forte, tak jak i inne suplementy diety, nie może być stosowana jako zamiennik zróżnicowanej diety i zdrowego trybu życia. Suplement ten powinien być stosowany wraz ze zbilansowaną i zróżnicowaną dietą oraz prowadzeniem zdrowego trybu życia.